Puszcza Białowieska to wiekowe drzewa oraz liczne zwierzęta, w gronie których rolę wyjątkowo ważną odgrywają żubry. Kto w czasie wycieczki po tej części kraju będzie chciał się z nimi spotkać, ten może wybrać się na teren Rezerwatu Pokazowego Żubrów w Białowieży, będącego częścią Białowieskiego Parku Narodowego. W tym miejscu można zdobyć wiele cennych wiadomości na temat zwierząt żyjących w tej części Podlasia oraz przyjrzeć się im w czasie spaceru wśród sporych wybiegów.

Główną atrakcją na terenie tego rezerwa tu jest żubr, które przez I wojną światową miały się tu doskonale. Niestety, wojenne zniszczenia sprawiły, iż białowieskie stado zostało poważnie przerzedzone, swoje zrobili też miejscowi kłusownicy. Efekt? W 1919 roku zginął ostatni żubr z Puszczy Białowieskiej. Ratunkiem w tej sytuacji stały się prywatne ośrodki i hodowle, takie jak ta w Pszczynie. To między innymi stąd pochodziły żubry, dzięki którym dało się odnowić ten gatunek na terenie Puszczy Białowieskiej. By żubry mogły znów żyć na wolności wśród puszczańskich lasów, utworzono specjalny zwierzyniec dla tych zwierząt. Zaczął on swą działalność w 1929 roku i początkowo liczył sobie niewiele ponad 20 ha powierzchni.

Jeszcze w latach 30-tych XX wieku został on znacznie powiększony, dzięki czemu możliwe stało się sprowadzenie kolejnych żubrów z Niemiec oraz Szwecji. Druga wojna światowa na szczęście nie wyrządziła tu większych krzywd, dzięki czemu pod koniec 1944 roku w rezerwacie tym mieszkało aż 17 żubrów. Od 1952 roku część żurów żyje na wolności, część na terenie rezerwatu, liczącego sobie obecnie prawie 28 ha. Ta część rezerwatu powstała w latach 30-tych XX wieku z myślą o tarpanach. Dziś stanowi jedną z ważniejszych atrakcji turystycznych na terenie Białowieży, a zaglądający tu turyści mogą spacerować w otoczeniu żubrów, saren, jeleni, koników polnych, rysiów oraz wilków.

Wizyta w tym rezerwacie może się zatem okazać wspaniałą lekcją na temat zwierząt żyjących w Puszczy Białowieskiej oraz przygodą, która na długo zapisze się w pamięci każdego z nas.